Zajęcia na sali. Warsztat Aktywizacji Zawodowej w Wiśle, 20-28.09.2025 r.

WAZ Wisła 20-28.09.2025

Wrześniowa Wisła – czyli jak chłodne dni rozgrzewać dobrym humorem (i pyszną kawą).

Tegoroczna edycja Warsztatu Aktywizacji Zawodowej w Wiśle zafundowała nam… powiew jesieni!
Ale spokojnie – nie tej ponurej i deszczowej, tylko rześkiej, kolorowej i pełnej energii.

Pogoda postanowiła nas oszczędzić – praktycznie ani kropli deszczu! Zamiast chować się pod dachami, ruszyliśmy w teren – dosłownie i w przenośni. Tym razem to nie hotelowe korytarze, ale chodniki, skwery i górskie ścieżki stały się naszym torem jazdy. Skupiliśmy się na technice jazdy w terenie – zjazdy, podjazdy, nierówne nawierzchnie i nagłe zakręty nie miały z nami szans. Można śmiało powiedzieć, że Wisła widziała w tym tygodniu więcej manewrów wózkowych niż niejeden tor rajdowy. A my? No cóż – z każdą kolejną trasą nabieraliśmy wprawy, pewności siebie i… apetytu! Na szczęście ten ostatni mogliśmy zaspokoić w dobrym stylu – nasze treningi kompetencji społecznych odbywały się bowiem przy pysznym zapachu świeżo parzonej kawy i zdrowych przekąskach, które znikały szybciej niż ostatni kawałek ciasta na rodzinnych świętach.

W luźnej atmosferze rozmawialiśmy o współpracy, asertywności i budowaniu relacji. Żartów było co niemiara, a śmiech często zagłuszał nawet instruktorów (którzy, na szczęście, nie mieli nam tego za złe).

Nie byłoby pełni relaksu bez wizyty na basenie! Ciepła woda, odprężenie i masa śmiechu towarzyszyły nam od wejścia do ostatniego plusku. Jedni trenowali precyzyjne ruchy i koordynację, inni oddawali się zasłużonemu chillowi w jacuzzi, a jeszcze inni… prowadzili zawody w tym, kto najdłużej wytrzyma z uśmiechem pod wodą (nie pytajcie, kto wygrał). Basen okazał się nie tylko miejscem regeneracji, ale też kolejną okazją do budowania zespołowego ducha – i kilku wodnych żartów, które na pewno przejdą do historii naszych wyjazdów.

Nie zapomnieliśmy też o ruchu i rywalizacji – oczywiście boccia nie zawiodła! Emocje sięgały zenitu, a komentatorzy-amatorzy z naszych szeregów potrafiliby zawstydzić niejednego dziennikarza sportowego. Były owacje, były remisy, były zwycięstwa i… jeszcze więcej owacji.

Podsumowując – wrześniowy WAZ to był tydzień pełen pozytywnej energii, nowych umiejętności i dobrego towarzystwa. Udowodniliśmy, że nawet chłodniejsze dni mogą być gorące – od śmiechu, rozmów i wspólnego działania.

Dziękujemy za ten wspólny czas – i… do zobaczenia w kolejnej odsłonie, może tym razem w scenerii złotej, polskiej jesieni?

Warsztat Aktywizacji Zawodowej w Wiśle, 20-28.09.2025 r.
Warsztat Aktywizacji Zawodowej w Wiśle, 20-28.09.2025 r.

Projekt finansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych