Uczestnicy Warsztatu Aktywizacji Zawodowej podczas zajęć w ośrodku START w Wiśle 5-13.07.2025 r.

WAZ Wisła 5–13.07.2025 – Oby nie padało!

Tegoroczny Warsztat Aktywizacji Zawodowej w Wiśle postanowił zafundować nam… edycję wodną! Deszcz lał się z nieba jak z prysznica bez ogranicznika, ale my – zamiast załamywać ręce – zakasaliśmy rękawy (i czasem nogawki) i wzięliśmy się do działania.

Zamiast spacerów po mieście, deszczowe dni spędzaliśmy, pokonując przeszkody w ośrodku „Start” – dosłownie! Hotel zamienił się w tor sprawnościowy, a my ćwiczyliśmy technikę jazdy na wózku z gracją, jakiej nie powstydziłby się żaden mistrz Formuły 1. Zakręty między meblami, dywanowe nawierzchnie i drzwi, które zamykały się w najmniej odpowiednim momencie – to wszystko tylko dodało nam determinacji i… kilka nowych trików w rękawie.

Gdy w końcu pogoda się nieco opamiętała, ruszyliśmy na spacery – ale nie bez celu! Podczas przechadzek poznawaliśmy Wisłę z nieco innej strony – sprawdzaliśmy, jak wygląda dostępność lokalnych miejsc pracy dla osób z niepełnosprawnościami. Było ciekawie, czasem zaskakująco, a niektóre obserwacje okraszone zostały komentarzami, których nie powstydziłby się stand-upowiec.

A skoro o emocjach mowa – grę w boccię można śmiało określić jako sport narodowy naszego wyjazdu. Rywalizacja była zacięta, celne rzuty nagradzane owacjami, a każdy mecz komentowany niczym finał mundialu. Pojawiły się nawet pierwsze plany utworzenia ligi bocciowej – kto wie, może kiedyś?

Nie zabrakło też pracy nad kompetencjami społecznymi – warsztaty prowadzone były z takim zaangażowaniem, że nawet najbardziej nieśmiali uczestnicy zaczęli rzucać żartami szybciej niż piłkami. Ćwiczyliśmy rozmowy, współpracę i asertywność – i wychodziło nam to coraz lepiej z każdym dniem.

Na deser – escape room! Trochę się pogubiliśmy, trochę pokłóciliśmy o to, kto miał rację (wszyscy, oczywiście), ale ostatecznie udało się nam uciec – i to nie tylko z pokoju, ale też ze śmiechem, który rozbrzmiewał jeszcze długo po wyjściu.

Podsumowując: zamiast marudzić na pogodę, zrobiliśmy z niej motyw do śmiechu i pretekst do jeszcze większego zaangażowania. Bo nie ważne, czy pada, czy świeci – najważniejsze, że jesteśmy razem, uczymy się i bawimy po mistrzowsku. Dzięki za ten wspólny tydzień – i do zobaczenia w następnej (może bardziej słonecznej?) odsłonie WAZ!

Projekt finansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych